Więźniowie siedzieli w metalowej klatce na lubelskim deptaku. Na dużym ekranie wyświetlono filmy dokumentalne. Młodzież czytała wiersze białoruskich poetów i rozdawała małe dżinsowe flagi - symbol walki o niepodległość Białorusi. Tak wyglądał wczorajszy happening z okazji Dnia Solidarności z Białorusią.
- Protestujemy przeciwko łamaniu praw człowieka na Białorusi i wyrażamy w ten sposób solidarność ze społeczeństwem obywatelskim oraz organizacjami walczącymi o wolność i demokrację w tym kraju - tłumaczy Michał Wójcik, jeden z organizatorów happeningu. - 16 dnia każdego miesiąca w kilku miastach Polski będziemy o tym głośno mówić.
Manifestację zorganizował lubelski oddział Amnesty International, Akademia Obywatelska, Europejski Dom Spotkań - Fundacja Nowy Staw oraz Niezależne Zrzeszenie Studentów.
Fot : Jakub Orzechowski